Serwisy ogłoszeniowe umożliwiają nam kontakt z osobą, która wystawiła interesującą nas ofertę. Dzięki temu możemy negocjować cenę lub zawartość zestawu, który zakupimy. Będąc sprzedawcą, może być to jednak niemałym utrapieniem. Piszą do nas wszystkie osoby, które mają nadzieję, że uda im się coś u nas ugrać i przeważnie denerwują się, kiedy okazuje się, że nie mogą liczyć na żadne zniżki czy lepsze traktowanie.
Nie schodź poniżej zadowalającej Cię ceny
Każdy sprzedawca powinien ustalić sobie konkretny próg, poniżej którego nie zejdzie. Dla wielu osób targowanie się to nieodłączny element kupowania przez serwisy ogłoszeniowe i nie spoczną, pokoje nie dostaną dziesięciu złotych rabatu. Naszym zadaniem jest stwierdzenie przed samymi sobą, jak mocno jesteśmy w stanie zejść z ceny, żeby doszło do sfinalizowania transakcji. Jeśli klient nie będzie chciał na nią przystać, po prostu mu podziękujemy i poczekamy na kogoś innego. W ten sposób nie narazimy się na straty i nie ulegniemy presji. Im więcej stracimy, tym mocniejsze będą nasze późniejsze wyrzuty sumienia.
Proponuj gratisy i zniżki
Jeśli nie chcemy schodzić poniżej jasno określonej kwoty w ogłoszeniu, możemy spokojnie dodać do zamówienia gratis. Taki chwyt pomaga nam przyciągnąć do siebie klienta i go zadowolić. Nie musi to być nic znaczącego, wystarczy zakładka do książki albo naklejka od producenta do sprzętu elektronicznego. Równie dobrze sprawdzą się zniżki, które można uzyskać, jeśli kupi się od nas kilka rzeczy. W ten sposób klient oszczędzi na wysyłce i będzie miał wrażenie, że udało mu się złapać doskonałą okazję. Są osoby, które sprzedają tylko w zestawach, dzięki czemu pozbywają się mniej chodliwego towaru.
Podobne tematy, a także najnowsze wieści z regionu koszalińskiego, poruszamy na Koszalin Online.
Nie pozwalaj wmówić sobie wad produktu
Amatorzy negocjatorzy uwielbiają wymuszać na sprzedawcach zejście z ceny. Mogą stosować do tego przeróżne sztuczki manipulacyjne, na przykład wmawiać nam, że produkt przez nas wystawiony jest uszkodzony. Nie możemy dać się w ten sposób sprowokować. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jakie ma on wady, powinniśmy zaznaczyć je w opisie ogłoszenia. Im dłużej będziemy prowadzili rozmowę z osobą zarzucającą nam sprzedawanie wadliwego sprzętu, tym mocniej zaczniemy jej wierzyć. A ona chętnie wykorzysta nasze wątpliwości, żeby po mniejszej cenie zdobyć świetnie działający sprzęt.